Schody drewniane wewnętrzne jak zrobić 2 - montaż 0
Jak zrobić schody drewniane część 2 - montaż

Schody drewniane jak zrobić -2 część - montaż

  1. Przygotowanie narzędzi.
  2. Schody drewniane Jak zrobić schody drewniane wewnętrzne - początek ?
  3. Montaż wang schodowych do ściany.
  4. Montaż słupka z wangą i kątowniki.
  5. Montaż pierwszego stopnia.
  6. Montaż stopni zabiegowych.

A wiec jak już mamy trepy na schody i inne elementy, czyli posiadamy wangi (czyli elementy konstrukcyjne na których są oparte nasze schody), możemy przystąpić do montażu w domu. Jest to założenie , że ktoś to wykonał pod zamówienie lub po prostu ma smykałkę w warsztacie. No ale ta kwestia to inny temat:)

Ja wybrałem trepy na schody jesionowe jesionowe inni wola trepy dębowe, ale to już kwestia gustu, bo twardość praktycznie drewna jest taka sama.

Pierwszą rzeczą przed montażem to sposób nadania koloru itp. Osobiście polecam by wszystko było najpierw polakierowane , czy tez olejowa-ne , gdyż później lakierowanie jest zdecydowanie trudniejsze no i nie wychodzi dokładnie.

Jak się to jednak ominie i pójdzie na łatwiznę , gdyż stwierdzi się że pomaluje później , wtedy na pewno trwać będzie to zdecydowanie dłużej. Ściany będzie ciężko zabezpieczyć by nie pochlapać , wszędzie się nie da lakierować , szczególnie w miejscach , do których po montażu nie będzie dostępu no i przede wszystkim zapach lakierów , olejów nie jest za przyjemny a i o zdrowiu nie wspomnę.

Niemniej to już kwestia wykonawcy.

Na zdjęciu została wstępnie zamocowana wanga dolna schodów od strony ściany. Jest to element wykonany całkowicie z drewna o grubości 40 mm. W skrócie jest to obrobiony klejony balik drewniany.

Kształt wangi został wcześniej odrysowany na wstępnie sklepionym elemencie i wycięty za pomocą pilarki ręcznej (zdjęcie z prawej) i wyrzynarki (zdjęcie lewe) po linii skośnej odkreślenia.(kształt oczywiście na podstawie szablonu ploterowego).

 

 

 

 

 

 

 

Zęby pod trepy zostały dodatkowo wzmocnione długa śrubą (szkic z boku), która pod kątem została wkręcona tak by przebijała się aż do dolnej strony belki , oczywiście bez przebicia na drugą stronę. Zrobiłem to tak by wyeliminować ewentualne wady drewna typu mikropęknięcia w tych miejscach. Pod łby śrub jest większy otwór tak by się schował w drewnie. Łby śrub będą schowane pod trepem , tak wiec nie będą widoczne. Z boku dałem odręczny rysunek o co chodzi z tymi śrubami.

Czyli zęby są dokręcone do dolnej belki wkręcane od góry. Szkic przedstawia element co na zdjęciu na samej górze już dokręcony do ściany.

kołek rozporowyCałą wange dokręciłem do ściany na 5 kołków o grubości 12 mm i długości 16 cm (w ścianie). W czasie wkręcania tak długich śrub warto je usmarować lekko w smarze . Wtedy łatwiej wkręcić i zmniejsza się ryzyko urwania ośki przy dokręcaniu.

 

 

 

 

 

Miejsca pod śrubę są większe na średnicę 30 mm - wykonane wiertłem puszkowym jak na zdjęciu do wiertarki tak by po przykręceniu można było zaślepić drewnianymi kapslami.wiertła puszkowe

 

Drewniane zaślepki można kupić w szerokiej gamie wymiarowej , zależnie jak jest potrzeba od 20 mm do 60 mm średnicy. Stopniowanie jest co 5 mm.

Kapsle drewniane , które potem po skończeniu schodów wkładami by śrub nie było widać wyglądają tak.

 

kapsle drewniane

 


Jako, że jestem producentem mebli z drewna , również oferuje takie elementy jak : trepy na schody czy też parapety drewniane na wymiar i inne elementy klejone.

To tak przy okazji opisu.


 

Schody drewniane jak zrobić a wiec do dzieła....

Zaczynamy montaż wang schodowych wewnętrznych.

1. Najpierw wszystko szkicuje się ołówkiem na ścianie, tak by była pewność, że nie zamocujemy długich elementów wang pod złym kątem i trepy wyjdą nam krzywo, względem wangi tej, która jest w powietrzu.

Dla przypomnienia “Wanga” to konstrukcja schodowa na której mocowane są trepy.

schody drewniane jak zrobić

 

Wangi kładziemy na podłodze i w moim przypadku wiercimy jak na szkicu. Czyli 5 otworów w długiej wandze i 4 w krótszej.

Wiertło puszkowe otworu dać najpierw na kapsel drewniany 30 mm na głębokość około 10 mm.

Wymiana wiertła na 10 mm i na wylot na środku każdego otworu.

Jak mamy wstępnie wyrysowane wangi na ścianie i pomierzyliśmy na jakich wysokościach od podłogi znajdują się poszczególne trepy (w projekcie, o którym mówiłem w pierwszej części będą dane typu w jakiej odległości mniej więcej od podłogi powinny być trepy).

Jak odległości od podłogi do trepów względem tego co naszkicowaliśmy na ścian się zgadzają, przykładamy wangi do ściany i robimy punkty na ścianie, gdzie maja być otwory.

Odkładamy wangi na podłogę wiertło do udaru 12 mm i wiercimy tam gdzie mają być kołki rozporowe w ścianie.

Oczywiście operacje powtarzamy dla obu wang tych, które mają czerwone kropki jak zamieszczony szkic.

jak zrobić schody drewniane wewnętrzne

Zakładam, że mamy zamocowane obie wangi na ścianie. Czyli dwa elementy są zamocowane już na stałe do ścian.

Następnym elementem , będzie (na zdjęciu) wanga 3 mocowana wraz ze słupkiem.

Zanim słupek przykręcimy do wangi dobrze zaznaczyć sobie otwory na ścianie, gdzie będzie przykręcony słupek.

Powiercić słupek i ścianę i zamocować kołki w ścianie.

 

Następnie słupek mocujemy na podłodze do wangi 3 - wiertło takie samo jak poprzednio. Czyli w słupku wiercimy na kapsel 30 mm /10 mm głębokość + przelotowo wiertłem 10mm w drewnie (zakładam, że montażysta wie, która strona wangi jest od słupka , jak nie wie to projekt mu podpowie).

Słupek przykładamy do wangi 2 i przykręcamy od strony słupka do wangi 2. Śruby do drewna z łbem sześciokątnym na klucz 13/8mm gwint - długość około 120 mm, nie krócej. (z olejem, smarem). Uprzednio otwory wiercone w wandze wiertłem 6,5 mm , na pełna głębokość śruby.

Druga część wangi 3 mocowana jest na kątownik do elementu nośnego jak zdjęcie. Opisuje to już po montażu , dlatego nie widać kątownika w pełni. Mocowany jest do belki betonowej domu.

 

Kątownik to solidna blacha typu : Kątownik z przetłoczeniem KP 2 105x105x90x3,0mm (popularny i tani około 6-10 zł ). Może być podobny nie mniejszy.

Czyli mamy już 3x wangi zamocowane 2x sztuki do ściany + 1x sztuka w powietrzu numer 3 wraz ze słupkiem.

Słupek przykręcony już do ściany a druga strona wangi na kątownik do elementu konstrukcyjnego domu.

Zostaje nam duży słup, w moim wypadku od podłogi do górnej części schodów. Słup to ponad 3 metry wysokości. W słupie osadzone są 2x wangi środkowe numer 5 i 4 (foto u góry).

Czyli znowu na podłodze, jak w moim przypadku montaż wangi numer 4 tej dolnej do słupa , śruby te same co poprzednio.

Pod wangą 4 od podłogi warto nawiercić otwór na szpicę, na którą osadzi się tą wangę (nr 4).

Szpica, to krótki gwint wkręcony w kołek rozporowy w podłodze, który zapobiega ślizganiu się wangi, jak schody powstaną.

Dodatkowo wykonujemy taki sam zabieg ze słupem. Czyli ośka w podłogę na słup.

Oczywiście nie napisałem, ale należy wykonać otwory w wandze i słupie luźne (znaczy jak szpica 8 mm to otwór może być nawet 10 mm (na szpice), które wykonaliśmy w podłodze). Dodatkowo przykleić filc zanim nasadzimy na szpice. Zapobiegnie to odgłosom konstrukcji, przy użytkowaniu.

Tu na stopie jest właśnie filc od podłogi.

Mamy skręconą wangę 4 z długim słupem. Nasadzamy ten zestaw na szpicę, którą wykonaliśmy w podłodze.

Teraz mamy elementy, które stoją, ale chybocące + wanga numer 5. Z jednej strony od konstrukcji domu montujemy : Kątownik z przetłoczeniem KP 2 105x105x90x3,0mm może być podobny nie mniejszy.

Bierzemy element wangi 5 , w słupie ja wykonałem gniazdo do osadzenia wangi 5. No i skręcamy w górze wangę 5 i słup (śruby do drewna z łbem sześciokątnym na klucz 13/8mm gwint - długość około 120 mm).

Druga strona wangi 5 jest luźna i opiera się o konstrukcje domu. Tutaj wiercimy elementy konstrukcyjne domu i mocujemy na kątownik uprzednio zamocowany. (kołki rozporowe 12 mm , długość nie mniej niż 100 mm, głębokość.)

W miejscach, gdzie powstaną szczeliny, czyli mocowanie wang do ściany, przy słupku od ściany i kątownikach, warto dodatkowo stosować przed przykręceniem pianę montażowa , która wyciszy konstrukcje na ściany budynku.

Mamy wstępną konstrukcję wang. Czyli mamy zamocowane całe 5 sztuk wang + słup nośny środkowy i słupek na ścianie.


Został nam montaż trepów jesionowych schodowych.

Tego nie widać na szkicach zdjęciach , ale są zamki w górnej części długiego słupa na trepy zabiegowe. Te zamki należy wykonać na luźno , bo będzie problem z ich zamocowaniem jak będzie za ścisło.

Nie ma co się przejmować , że będą latać. Jak użyjemy kleju nic im nie będzie latać. Zresztą można również wzmocnić je śrubami jeśli będzie zbyt duży luz. Ale wątpię , konstrukcja i tak będzie naprężona , a trepy idą do dołu.

Zaczynamy montaż stopni schodowych - trepów.

Do tego warto użyć kołków , które są nie widoczne w montażu ,bo w sumie kupę kasy zapłaciliśmy za drewno a tu mamy oglądać śruby. Takim montażem jest typ Fisher. Zobacz foto.

 

 

Dodatkowo u dołu jak montowany jest taki kołek, co prawda foto jest z profilem stalowym, ale to nie ma znaczenia bo tak samo się montuje. Tylko kołek jest dostosowany do drewna a nie stali.

Zakładam , że mamy całe schody wraz z trepaki schodowymi , według projektu.

Jak już kupujesz kołki Fischer , należy tez kopić kołki znakujące. To walce z kolcami , które wsadzasz w otwór wykonany w wandze (w konstrukcji) do zaznaczenia na trepie, gdzie maja być otwory montażowe.

Tutaj muszę powiedzieć, że to rozwiązanie jest dość kosztowne , ale warte uwagi bo bez awaryjne jak się to wykona prawidłowo. Koszt zakupu takich kołków około 300 zł za 50 sztuk. Na schody typu 18 trepów potrzeba średnio 4x trep x ilość trepów. Czyli przy 18 trepach około - 45 sztuk. Ale jeśli dochodzą trepy zabiegowe czyli te skręcające może być więcej kołów 5 czy 6 na trep. Niemniej na klasyczne schody 50 sztuk będzie oki.

Kołki przy wkręcaniu w konstrukcje i nasadzaniu na trep warto umoczyć w kleju do drewna.

Ale od początku , mamy konstrukcje już postawioną , ale chybotliwą i teraz zostało nam zamocowanie stopni schodowych czyli trepów.

Dobrze najpierw zablokować jakość konstrukcję na przykład listwy odmierzone (na szerokość rozstawu wang) w kilku miejscach i przykręcić tymczasowo do wang w miejscach, gdzie będą stopnie.

Od góry w środku ze dwa punkty i blisko dołu. Tak by całość się usztywniła i była prawidłowo ustawiona do mocowania trepów.

Bierzemy wiertło 8 mm i wiercimy wangi pod każdy trep po 4 otwory na trep.

Otwory staramy się w miarę rozstawiać symetrycznie.

Jak już jesteś przed etapem montażu trepów, masz każdy trep ponumerowany. Czyli od jednego do ostatniego (wraz z zabiegowymi skośnymi).

Wkładamy w otwory wywiercone 8 mm wiertłem, kolce znaczące.

Przekładamy pierwszy trep na kołki znaczące i lekko uderzamy od góry ręka by naznaczyć, gdzie mają być wiercone otwory montażowe w stopniu schodowym.

Bierzemy wiertło 14 mm do drewna i wiercimy pod pierwszy trep od spodu.

Na wiertarkę dobrze jest założyć głębokościomierz by nie przewiercić stopnia na wylot.

Albo przynajmniej na wiertło nakleić plaster na jaką głębokość bezpiecznie wiercić.

Montujemy kołki nylonowe pod pierwszy stopień. Wkładamy kołki z klejem w wangi i przykręcamy szubą, którą dostaliśmy do tych kołków.

Następnie bierzemy pierwszy odwiercony już stopień i zalewamy klejem otwory i nakładamy na konstrukcję. Dobijamy młotkiem gumowym równomiernie cały stopień.

I tak mamy pierwszy stopień zamontowany.

 

 

Następnie warto spasować stopnie zabiegowe. Czyli te skośne zakręcające.

Ponieważ teraz jeszcze konstrukcja jest na tyle luźna, że łatwiej wszystko spasować.

Dodatkowo stopnie zabiegowe wchodzą we wpusty, które są w słupie nośnym.

Dlatego te stopnie należy montować jedne z pierwszych. Bo proste stopnie łatwo w każdym momencie zamontować.

I tak jak stopnie proste nawiercamy pod kołki + klej + klej we wpusty. Dodatkowo można dodatkowo skręcić, ale nie wiem, czy warto. Jeśli da się na zabiegowe kilka kołków i klej we wpuście, na pewno nic się nie odklei ani nie będzie się ruszać.

Przy zamontowaniu stopni zabiegowych, montujemy resztę stopni od dołu do góry. Bo wygodniej bo jest po czym chodzić.

Oczywiście zdejmujemy kolejno listwy pomocnicze w czasie postępów montowania trepów.

 

I tak schody praktycznie stoją pozostało wykonanie poręczy i ustawienie słupków do poręczy.

Ale to w następnym artykule już nie długo. Opisze montaż poręczy, słupków no i koszty schodów i ile wyszło drewna dla poglądu.

Komentarze do wpisu (0)

Kategorie blog
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl